wtorek

Zdjęcia z imprezy 2008

Wszystko co znajdowało się w aparacie mojej dziewczyny. Ja dysponowałem kamerą ale na materiał potrzeba będzie troszkę poczekać [może nie rok jak ostatnio ale sporo:)] Jak ktoś coś tam zdjęciował niech się chwali:) Wpadnę wtedy z pamięcią i sobie zgram.


Zobacz pokaz saidów [big]

poniedziałek

Kilka dziękuję

Impreza 2008 wypadła wyśmienicie! Trochę osób nie dotarło w tym roku, zawodowe obowiązki, również rodzinne, uniemożliwiły zabawę w plenerze. Na pewno uda się nam to jeszcze nadrobić:) Wielkie podziękowania dla osób bez których ta impreza nie mogła by się odbyć. Ogromny wkład Radka który dbał o nasze dobre nastroje operując muzyką, Michała który targał ze mną drewno z lasu i towarzyszył w zajmowaniu miejsca od godziny 12.00, dla Jarka którego to agregat dostarczał nam prąd, dla Tomka który nagrał 1h przedziwnego materiału i zarazem przepraszam tych których kamera denerwowała, Kasi za pieczywo, dziękuję dbającym by nie zgasł ogień:) oraz wielkie dzięki dla wszystkich którzy sprawili mi przyjemność swoją obecnością. [3 minuty też się liczą Tomaszu:)]
Specjalne podziękowania dla grupy przyjaciół którzy dotarli koło pierwszej w nocy podnosząc zapał do zabawy która to skończyła się koło 5 rano. Oraz dla tych którzy chcieli kręcić zadymę… kotwica w plecy:)

piątek

Film z 2007 jest już na łączach!!

czwartek

Już nie długo coraz bliżej... Jutro:)

Jutro ognisko. Zima odeszła ustępując miejsca wiosennym zapachom. Może nie będzie upału ale na pewno zostawimy kombinezony w szafach. Trudno powiedzieć jaka na prawdę będzie ta sobota 26, ale jedno jest pewne, będzie gorąca! Atmosfera oczywiście:)
Sytuacja na weekend przedstawia się nie najgorzej. (tylko poco ta chmura w sobotę)

Wczoraj pojechałem z ciekawości zobaczyć jak to tam wygląda. Śnieg nie leży, słonko świeci, więc jest pięknie. Montuje dzisiaj film z 2007, więc pewnie jeszcze dzisiaj go zamieszczę.

Pogodowe wiadomości optymistyczne

Według serwisu pogodowego, www.twojapogoda.pl, który podaje przewidywania 16 dni na przód, nie będzie tak źle z sobotą 26-tego. Mam nadzieje, że te prognozy będą się zmieniać na leprze na przestrzeni czasu, ale wiadomo... rożnie bywa. Trzeba być przygotowanym na najgorsze. 13 stopni brzmi trochę z łaski. Ach ta nasza pogoda ... suka.

wtorek

Sanki, bałwanki i puchowe kurtki.

Zaczynam mieć poważne wątpliwości co do kochanej pogody w tym roku. Zawsze wszystkich ostrzegałem przed zimnem, deszczem i wiatrem. W tym roku moi drodzy będzie chyba o zestawie przetrwania dla Eskimosów. Ognisko rozpalimy paliwem rakietowym a suche drewno nawieziemy prosto z Afryki.
Dzisiaj przejechałem obok miejsca w którym (jak co roku) planuje palić ognicho. Zdjęcie z dzisiaj godz. 9.(coś tam). Mina rzednie normalnie :/

poniedziałek

Z urodzinowego archiwum // foty z 2007

Zanim dodam film idą foty. Wielkie dzięki dla Marleny:)

Z archiwum urodzinowego (2006)

pierwszy film urodzinowy, skrócony. Niebawem zmontuje materiał z 2007 roku. No i foty:)

Ognisko 2006 from Marcin Milke on Vimeo.

Jak to się zaczeło?

Nigdy nie mogłem pojąć obchodzenia imienin, dlatego uznane i szanowane przeze mnie jest osobiste święto, urodziny. Kwiecień to czas pierwszych ciepłych dni (nie zawsze) dlatego można zaryzykować i wyprawić przyjęcie w plenerze. Tak też postanowiłem uczynić w 2005 roku. Ognisko na głębokim. Impreza była naprawdę udana (kto był ten wie:), dlatego na następny rok postanowiłem powtórzyć ten zabieg. Dzisiaj nie wiem jak moje urodziny mogły by się odbyć bez ogniskowego przyjęcia, skoro od 1 kwietnia słychać z każdej strony : Marcin, kiedy ognisko?!
- A no właśnie kiedy?

No i masz bloga urodzinowego, co by można było publikować wszystkie informacje.